Najpierw nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Później popełnił szereg przestępstw, za które sąd orzekł karę aresztu.
W nocy 25 marca br. policjanci pełniąc służbę w umundurowaniu radiowozem oznakowanym zwrócili uwagę na samochód osobowy, który poruszał się ulicą Poznańską w Pruszkowie. Tor jazdy wskazywał, że kierujący mógł znajdować się w stanie nietrzeźwości.
Policjanci podjęli decyzję o zatrzymaniu pojazdu i przeprowadzeniu kontroli drogowej. W tym celu użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Jednak pomimo wyraźnych komunikatów, kierowca je zlekceważył i rozpoczął ucieczkę chcąc uniknąć kontroli drogowej. Pędził ulicami Pruszkowa, autostrady A2, gdzie nawet jechał pod prąd. Stwarzał realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu, a także, jak się okazało, podróżowały w nim dwie osoby. Obecność pasażerek w pojeździe nie stanowiło żadnej przeszkody dla 24- letniego mężczyzny, który pomimo kilkukrotnych prób zatrzymania go przez policjantów, kontynuował ucieczkę.
Przebieg zdarzenia został przedstawiony we wcześniejszym komunikacie na naszej stronie internetowej.
Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy pruszkowskiej komendy i usłyszał zarzuty dotyczące : czynnej napaści na funkcjonariuszy, których próbował potrącić kierowanym pojazdem, niezatrzymanie się do kontroli drogowej, prowadzenia pojazdu pomimo orzeczonego zakazu, sprowadzenia bezpośredniego zagrożenia katastrofy w ruchu lądowym oraz spowodowania zagrożenia życia lub zdrowia dla pasażerek pojazdu.
Na wniosek prokuratora Prokuratury Rejonowej w Pruszkowie sąd zastosował areszt wobec zatrzymanego na okres 3 miesięcy.
Za każde z popełnionych przestępstw grozi kara pozbawienia wolności.
Pruszkowska policja po raz kolejny apeluje o rozwagę Wszystkich uczestników ruchu drogowego, zwłaszcza w zbliżającym się okresie świątecznym.
asp.szt. Monika Orlik