Pruszkowski epizod powstańczy

Pruszkowska elektrownia, przy której się znajdujemy, działała przez cały okres II Wojny Światowej i dostarczała prąd m. in. do zachodnich dzielnic Warszawy, co sprawiło, że opanowanie jej miało strategiczne znaczenie dla działań wojskowych prowadzonych właśnie w tamtych rejonach stolicy.

Wśród pracowników elektrowni byli tacy, którzy prowadzili działalność konspiracyjną.

Pod dowództwem podporucznika Stefana Kwiatkowskiego – pseudonim „Zabłocki”, działał pluton „Nenufar”, który 1 sierpnia 1944 roku w godzinach wieczornych, zdobył budynek elektrowni.

Żołnierze AK bronili się przez całą noc. Nie otrzymawszy żadnego wsparcia o świcie poddali się i ewakuowali. W czasie nocnych walk żaden z polskich żołnierzy nie odniósł ran. Wśród walczących był podporucznik Konrad Kurc – pseudonim „Joland”. Został rozpoznany przez rannego Niemca i po przesłuchaniach, rozstrzelany.

Minęło 78 lat od Powstania Warszawskiego. Każdego roku, upamiętniając Godzinę „W”, w Pruszkowie rozbrzmiewa dźwięk syren. Tradycyjnie na ulicy Waryńskiego 1 odbywa się uroczystość złożenia kwiatów pod tablicą upamiętniającą epizod powstańczy na terenie Elektrowni.

W obchodach w Pruszkowie udział wzięli: przedstawiciele Stowarzyszenia Polskich Kombatantów w Pruszkowie, Światowej Federacji Polskich Kombatantów, Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej koło nr 6 w Pruszkowie, przedstawiciele Stowarzyszenia „Rodzina Policyjna 1939” z siedzibą w Katowicach Oddział w Warszawie, przedstawiciele rządu, przedstawiciele władz samorządowych, przedstawiciele służb mundurowych oraz instytucji działających na terenie powiatu.

Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Pruszkowie młodszy inspektor Michał Spychaj złożył kwiaty pod pamiątkową tablicą. Pruszkowska komenda wystawiła także swój poczet sztandarowy.

Oprawę muzyczną zapewniła Orkiestra Dęta „Pruszkowianka”.

kom. Karolina Kańka